Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Chełmku w Małopolsce kot zdechł na ptasią grypę. Podejrzane mięso z Lidla. Klientka podała je swojemu zwierzakowi do jedzenia

Małgorzata Gleń
Małgorzata Gleń
W Chełmku koło Oświęcimia kot zdechł na ptasią grypę
W Chełmku koło Oświęcimia kot zdechł na ptasią grypę Gazeta Wroclawska Piotr Krzyzanowski/Polska Pres Grupa
Mieszkanka Chełmka straciła ukochanego kota. Karmiła go świeżym mięsem drobiowym. Podejrzenie padło na produkt kupiony w miejscowym sklepie sieci Lidl. Sprawę prowadzi Prokuratura Rejonowa Kraków - Śródmieście. Sanepid nie zbadał pozostałej części mięsa, bo gdy inspektorzy razem z policją dotarli do sklepu, nie było już tej partii towaru. Niemniej, jak podkreśla Sanepid, nie wolno spożywać mięsa drobiowego na surowo, bo to niesie ryzyko wielu chorób.

Sprawę z Chełmka prowadzi Prokuratura Rejonowa Kraków Śródmieście. Czynności zleciła policji miejskiej z Krakowa, bo ta ma odpowiedni wydział - do walki z Przestępczością Przeciwko Życiu i Zdrowiu a ta z kolei czynności zleciła miejscowym policjantom.

Sanepid przeprowadził kontrolę w Lidlu w Chełmku

Po tym, jak zdechł kot i jego właścicielka złożyła zeznania, Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Oświęcimiu razem z policjantami przeprowadził kontrolę w Sklepie Lidl w Chełmku, podczas której ustalono źródło pochodzenia mięsa drobiowego zakupionego przez klientkę.

- W sklepie nie było jednak żadnych produktów tego producenta - informuje Dominika Łatak-Glonek, rzecznik prasowy Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Krakowie.

Informacje przekazano do Powiatowego Inspektora Weterynaryjnego w Oświęcimiu, sprawującemu nadzór nad zakładami produkcji żywności pochodzenia zwierzęcego.

Nie jedzcie surowego mięsa drobiowego. NIGDY

Jak zaznacza Dominika Łatak-Glonek, Państwowa Inspekcja Sanitarna jest odpowiedzialna za bezpieczeństwo żywności przeznaczonej do konsumpcji przez ludzi. Jeśli jednak chodzi o produkty pochodzenia zwierzęcego – w tym mięso i jaja, za ich kontrole na etapie hodowli, uboju oraz produkcji odpowiada Państwowa Inspekcja Weterynaryjna. Państwowa Inspekcja Sanitarna sprawdza produkty pochodzenia zwierzęcego po wprowadzeniu ich do obrotu. Jeśli chodzi o badania mięsa na tym etapie - nie podlegają one badaniom pod kątem obecności wirusów i jest to standard w krajach UE. Wynika to z faktu, że mięso (przede wszystkim drobiowe) nie powinno być spożywane bez odpowiedniej obróbki termicznej, które skutecznie zabija występujące w nim drobnoustroje.

Co ważne, próbki z mięsa, które zostały znalezione u mieszkanki Chełmka, czyli wirus ptasiej grypy A(H5N1) nie wykazuje cech zoonotycznych, czyli szansa na przeniesienie ich ze zwierzęcia na człowieka jest znikoma.

- Nigdy w historii nie odnotowano zresztą przypadku przeniesienia tego wirusa z kota na człowieka - podkreśla rzeczniczka sanepidu.

Organy Państwowej Inspekcji Sanitarnej prowadziły wcześniej prewencyjne działania w zakresie zapobiegania wystąpieniu tej choroby u ludzi m.in. poprzez objęcie nadzorem epidemiologicznym właścicieli i opiekunów kotów, u których potwierdzono zakażenie wirusem ptasiej grypy. Nie zarejestrowano w tym procesie żadnych niepokojących objawów u ludzi.

Czekamy na komunikat Lidla

Lidl nie odpowiedział na nasze pytania. Chcieliśmy wiedzieć m.in. czy duża była partia "podejrzanego" mięsa oraz do jak wielu sklepów trafiło.

WHO potwierdza, że ryzyko zakażenia człowieka ptasią grypą jest znikome

Wczoraj Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) wydała komunikat w sprawie ptasiej grypy u kotów w Polsce. "Ryzyko zarażenia się ptasią grypą przez mieszkańców Polski jest niskie" - stwierdzono.

Ptasia grypa u kotów w Polsce

Pierwsze przypadku śmierci kotów na ptasią grypę pojawiły się w Polsce w drugiej połowie czerwca. Z ich opisu wynika, że choroba postępuje bardzo szybko. Wciąż tak naprawdę nie wiadomo, jak koty zarażają się wirusem ptasiej grypy. Podejrzenie padło na karmę, a dokładnie surowe mięso drobiowe, które właściciele podają swoim zwierzętom, czego nie powinno się robić. Do połowy lipca 2023 roku potwierdzono w Polsce kilkadziesiąt potwierdzonych zachorowań kotów na ptasią grypę. Chore zwierzęta mają różne objawy, wśród najcięższych są problemy z oddychaniem i neurologiczne.

Na świecie pierwsze udokumentowane przypadki zakażeń kilkunastu domowych kotów wirusem H5N1 pochodzą z Tajlandii z 2004 roku.

Według specjalistów z Państwowego Instytutu Weterynaryjnego aby uniknąć zakażenia kota wirusem ptasiej grypy trzeba przestrzegać kilku zasad. Trzeba zwrócić szczególną uwagę na higienę a także na to co zjada kot. Powinniśmy także ograniczyć kotu możliwość wychodzenia na pole.

Zalecenia Sanepidu dla właścicieli kotów:

  • unikaj bezpośredniego kontaktu z drobiem chorym, padłym ptactwem dzikim oraz przedmiotami, na których znajdują się ślady ptasich odchodów,
  • po przyjściu do domu od razu zabezpiecz buty przed dostępem kotów,
  • oczyszczaj obuwie, każdorazowo po powrocie do domu, po przebywaniu w warunkach zewnętrznych, w których mogło dojść do ich zanieczyszczenia ptasimi odchodami,
  • zdezynfekuj powierzchnię, w której stały buty,
  • stosuj rutynowe zasady higieny, takie jak mycie rąk ciepłą wodą z mydłem, w szczególności po przyjściu do domu, przed przygotowaniem posiłku,
  • zachowuj warunki higieniczne przy przygotowaniu posiłków dla kotów;
  • w przypadku wystąpienia u zwierzęcia domowego objawów choroby, zgłoś się z nim niezwłocznie do lekarza weterynarii,

Należy zwrócić uwagę na niepokojące zachowania naszego kota, jak apatyczność, lęk przed światłem czy brak apetytu. Jak podkreślają lekarze weterynarii są to tylko niektóre z objawów kociej grypy.

Typowe objawy kociej grypy 2023

  • brak apetytu
  • apatyczne zachowanie
  • światłowstręt
  • kot chowa się i nie chce wyjść
  • wymioty oraz biegunka
  • niepokojące objawy grypopodobne
  • gwałtowne pogorszenie stanu zdrowia
  • problemy z oddychaniem
od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: W Chełmku w Małopolsce kot zdechł na ptasią grypę. Podejrzane mięso z Lidla. Klientka podała je swojemu zwierzakowi do jedzenia - Gazeta Krakowska

Wróć na chelmek.naszemiasto.pl Nasze Miasto