Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

PKSiS Oświęcim: MZK Tychy przejmie kursy

Karol Świerkot
BS
PKSiS Oświęcim jest w fatalnej kondycji. Dlatego przyszłość linii 500, 586 czy 554 jest nie wiadoma.Czy gminy naszego powiatu zostaną odcięte od Tychów i Oświęcimia? Ratunkiem może być tyskie MZK

PKSiS Oświęcim: MZK Tychy przejmie kursy

Od tygodnia w MZK Tychy toczą się rozmowy między gminami naszego powiatu a przewoźnikiem. Chodzi o zastąpienie kursów obsługiwanych przez PKSiS Oświęcim, tyskimi autobusami.

Oświęcimska firma boryka się bowiem z coraz większymi kłopotami finansowymi. Od dłuższego czasu w firmie milczą też telefony, przestała działać strona internetowa. Gminy powiatu zamiast wyjaśnień otrzymały tylko lakoniczne pisma.

- Dostaliśmy pismo z PKS-u, że w firmie mają miejsce przekształcenia - mówi Adam Kondla z Urzędu Miasta w Bieruniu. Chodzi o sprzedaż części przewozowej PKSiS Oświęcim firmie córce Trans Vobis. Niestety tutaj też telefony milczą.

Chociaż gminy otrzymały zapewnienie, że do końca obowiązywania umowy z PKSiSem, czyli do końca roku będą obsługiwane wszystkie linie w powiecie. - Tyle, że teraz są wakacje, boimy się co będzie we wrześniu - mówi Mariola Orlik z Urzędu Miasta w Imielinie. - Czy autobusy na pewno będą jeździć, tego nie wiemy.

Tym bardziej, że już się zdarza, że któryś z planowanych autobusów zwyczajnie nie przyjeżdża - Dostaliśmy już kilka takich sygnałów - zauważa Kondla.

Bieruń wprawdzie jest w lepszej sytuacji niż Imielin czy Chełm Śląski, bowiem trasy najważniejszych linii 500 i 586 między Oświęcimiem a Tychami pokrywają się z trasami prywatnych busów. Do Bierunia ponadto dojeżdża linia 31.

W gorszej sytuacji jest Imielin i Chełm Śląski obsługiwany przez oświęcimską linię 554.
Rozwiązaniem problemu może być podpisanie umowy z MZK Tychy. - Wstępnie wiemy, że MZK takim rozwiązaniem jest zainteresowane, ale wiadomo, muszą zostać dopełnione procedury, ustalone rozkłady jazdy - mówi Mariola Orlik.

Tyle, że tyski przewoźnik do Imielina przez Chełm Śląski może zacząć jeździć dopiero od stycznia. A gwarancji, że do tego czasu oświęcimskie autobusy będą jeździć, nie ma. Zwiększeniem liczby połączeń obsługiwanych przez MZK zainteresowany jest również Bieruń. - Prowadzimy rozmowy, obliczamy ile mogłoby nas to kosztować - informuje Kondla.

Spokojnie do tematu podchodzi starostwo powiatowe. Bernard Bednorz utrzymuje, że linie powiatowe 1,2,3,4,5 nie są zagrożone. - Jest nowa firma która wykupiła PKS, czekam na potwierdzenie wpisania do rejestru KRS i robię cesję na umowę z PKSem. Nie ma powodów do obaw, że autobusy nie będą kursować - zapewnia starosta.

Cały czas nie wiadomo jednak co z autobusami kursującymi aż do Oświęcimia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bierun.naszemiasto.pl Nasze Miasto